ANIA

Mam na imię Ania i jestem rzeźbiarką i ilustratorką 🙂 Spędzam dużo czasu na łonie natury, obserwując rośliny i zwierzęta. Zawsze chciałam tworzyć sztukę nie tylko piękną, ale i użytkową 🙂

Wszystkie moje prace są jedyne w swoim rodzaju i mają własną osobowość. Są wykonane ręcznie i nie ma dwóch takich samych! Wykonuje je z miłością i dbałością o szczegóły.

Bardzo ważne jest dla mnie tworzenie sztuki z troską o przyrodę i środowisko. Wszystkie porosty, drewna, liście, gałęzie itp. są zbierane z ziemi, więc żadne rośliny nie zostały zniszczone. Każdy produkt jest zapakowany w materiały przyjazne dla środowiska.

Inspiruje mnie przyroda, baśnie i fantastyka.

Mam nadzieję, że moje ozdoby sprawią Ci radość i dodadzą kolorów w codziennym życiu.

Dziękuję za wsparcie mojej sztuki, Ania 🙂

Ania z Unique Fantasy Objects (Unique Fantasy Objects)
This Guy in a Hat (This Guy in a Hat)

 BARTEK

Ja jestem tym kolesiem w kapeluszu, którego macie okazję spotkać towarzyszącego Ani na stoisku, podczas różnych eventów. Oprócz wparcia moralnego, pomagam Ani przygotowując wszystkie stojaki i półeczki, by nasze stoisko zasługiwało na te pochwały, które od Was słyszymy.

Poza tym, w wolnych od stałej pracy i wycieczek z kotami (i Anią 😉 ) chwilach, odpływam do warsztatu, gdzie wióry lecą i topi się stal.

Ciężko mi zdefiniować to, co robię, ale lubię myśleć, że moim hobby jest nadawanie przedmiotom nowego życia. Z kawałków stali, która dla większości byłaby już tylko złomem i z drewna z odzysku: spawam, opalam i skręcam inspirowane fantastyką małe, jak je nazywam – cuda niedoróbki i fuszerki.

Choć moja praca nie jest tak czysta i precyzyjna, jak Ani rzeźbienie i malowanie, to uwielbiam te małe podróże od pojedynczych elementów, w których początkowo nikt nie widzi potencjału, do gotowego tworu. Często efekt końcowy zaskakuje nawet mnie, gdyż po drodze, przychodzą mi do głowy inne, lepsze pomysły, niż miałem początkowo.

Między innymi dlatego każda z moich prac jest inna, wyjątkowa i, choćbym nawet chciał próbować – niepowtarzalna.

Dziękuję za wsparcie!